Kult Miłosierdzia Bożego w naszej Parafii

W niedzielę 30 kwietnia 2000 r., w Rzymie modlitewne spotkanie przybrało charakter nabożeństwa dziękczynnego za kanonizację Siostry Faustyny. Wtedy też Jan Paweł II, pozdrawiając z okna swej biblioteki zgromadzonych pielgrzymów, powiedział: „(...) wzywam was, byście ufali zawsze w miłosierną miłość Bożą, objawioną nam w Jezusie Chrystusie, który umarł i zmartwychwstał dla naszego zbawienia. Osobiste doświadczenie tej miłości niech skłoni każdego z was do czynnego okazywania miłości braciom”.
„Człowiek nie tylko doświadcza i »dostępuje« miłosierdzia Boga samego, ale także jest powołany do tego, ażeby sam »czynił« miłosierdzie drugim: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” (Mt 5,7). (Jan Paweł II, Dives in misericordia, 14).

Papież Jan Paweł II ostatni dzień oktawy wielkanocnej ustanowił Niedzielą Miłosierdzia Bożego.
W Święto Miłosierdzia Bożego 27 kwietnia 2014 Papież Franciszek ogłosił Jana Pawła II Świętym.
Koronka do Miłosierdzia Bożego odmawiana jest w naszym kościele w niedzielę przed Mszą Świętą o godz. 8.30.
W trzeci piątek miesiąca modlimy się do Miłosierdzia Bożego Koronką do Bożego Miłosierdzia oraz czytamy fragmenty „Dzienniczka” św. Faustyny.

Ważne wydarzenia

6 październik 2010 r. - Parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa w Słotwinie włączyła się w Akt zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu dokonanego przez Ojca Świętego Jana Pawła II w dniu 17 sierpnia 2002 roku podczas Pielgrzymki do Sanktuarium w Krakowie Łagiewnikach.
24-25 listopada 2015r - Peregrynacja Obrazu Pana Jezusa Miłosiernego z Relikwiami Św. Faustyny i Św. Jana Pawła II
- Peregrynacja Obrazu –Jezusa Miłosiernego i Świadków Miłosierdzia w rodzinach

IMG 9957  DSCF8045  DSCF8300


Ołtarz boczny poświęcony Miłosierdziu Bożemu

Obraz Jezusa Miłosiernego i św. Faustyny znajduje się w bocznym ołtarzu w naszym kościele. Ołtarz symbolizuje Dzienniczek św. Faustyny. „Żądam, abyś wszystkie wolne chwile poświęciła na pisanie o Mojej dobroci i miłosierdziu (Dz 1567). Św. Jan Paweł II dostrzegł w nim „Jakby Ewangelię miłosierdzia” - znakomity komentarz do Pisma Św.
Autorem obrazu jest artystka Pani Teresa Palka z Krakowa.

DSCN5813

 

W naszym kościele jest także witraż poświęcony Miłosierdziu Bożemu. Witraż symbolizuje otwartą Encyklikę Jana Pawła II Dives in misericordia (O Bożym Miłosierdziu), z napisem: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” (Mt5,2). Słowa te zaczerpnięte są z Kazanie na Górze Pana Jezusa.

witraz 10

 

Są także relikwie i dzwon.

Relikwie
Relikwiarz z relikwiami św. Faustyny zwieńczony jest symboliką kuli ziemskiej i postacią Chrystusa Miłosiernego z podpisem Jezu ufam Tobie. Umieszczone są słowa: ”Nie zazna ludzkość spokoju dopóki nie zwróci się do źródeł Miłości Bożej. Święta S.M. Faustyna Kowalska 1905-1938 Zgromadzenie Matki Bożej Miłosierdzia. Na podstawie literka M (Maryja) i Krzyż. Druga strona zawiera słowa: Beatyfikacja 18.04.1993 r. Kanonizowana 30.04.2000 przez Papieża Jana Pawła II w Rzymie i wygrawerowany jest herb papieski i napis Totus Tuus.

relikwie sw faustyny

 

Dzwon św. Faustyny
I dzwon w naszej parafii. Święta Faustyna - powstał w Odlewni Dzwonów w Przemyślu.
Strona A dzwonu – wizerunek św. Faustyny i napis „Jezu ufam Tobie". Strona B dzwonu - „Dar Parafii w Roku Beatyfikacji Jana Pawła II . l maja 2011. Słotwina A.D.2011".

 

DSCN1442 

 

„JEZU UFAM TOBIE”

„Powiedz, że Miłosierdzie jest największym przymiotem Boga. Wszystkie dzieła rąk Moich są ukoronowane miłosierdziem” (Dzienniczek, 301). Prawda o Bożym Miłosierdziu nie bierze swego początku ani w objawieniach s. Faustyny, ani też w pismach nowotestamentowych. Jest już orędziem pism Starego Testamentu, gdzie historia miłosierdzia się rozpoczyna.
Jezus podarował św. Faustynie na trudne chwile krótkie westchnienie: „Jezu, ufam Tobie”.
Każdy człowiek potrzebuje Bożego miłosierdzia. Zostaje nam więc przyjąć to Boże miłosierdzie, wypowiadając nasze „Jezu ufam Tobie”.
„Nauczcie się powtarzać piękny akt strzelisty Siostry Faustyny: Jezu, ufam Tobie!”. Nauczmy się powtarzać, słowem i czynem” - Jan Paweł II
-Jezu Ufam Tobie - te słowa wyryte są także na krzyżu na „Gorylce”.

DSCN3133

 


ODLEWNIA DZWONÓW W PRZEMYŚLU - Bez duszy, ale z sercem.
(artykuł Adam Śliwa, Mały Gość Niedzielny Nr 12-2011)

Jeżeli słyszysz dzwon bijący z wieży kościelnej, to możliwe, że to dzwon od Felczyńskich z Przemyśla.
Rodzinna odlewnia działa już ponad 200 lat. Kurz, glina na podłodze, ogromny dół do odlewania, piec i kilka szlifierek to pierwsze, co widzimy po wejściu do pracowni. - Technika tworzenia dzwonów od tysięcy lat jest taka sama - mówi Janusz Felczyński, właściciel odlewni.

JAK TULIPAN

Dzwon - tak jak kiedyś tworzony jest z brązu ludwisarskiego, czyli ma w sobie 78 proc. brązu i 22 proc. cyny. Jego dźwięk zależy od wielkości i kształtu. - Im większy, tym glos dzwonu jest niższy wyjaśnia pan Janusz
- A kształt najbardziej kojarzony z dzwonami to kształt zwany tulipanowym. Dźwięk natomiast podobny jest do lekkiego falowania. - To dlatego, że dzwony nie mają jednego tonu, ale jeden główny i kilka pobocznych - dodaje właściciel.
Dzwony „żyją” ok. 150 lat, choć to nie reguła. - Dobrze odlany może dzwonić nawet kilkaset lat mówi ludwisarz. - A niektóre mogą pęknąć już po 15 latach. Pęknięcie dźwięku nie da się naprawić, bo jego ściany są jak mikroskopijne struny. Gdy dzwon pęka, pękają i one i nijak nie można ich już połączyć. Ludwisarz po dźwięku poznaje, czy życie dzwonu dobiega końca, czy nie.

SERCE DO WYMIANY

Mówi się czasem, że dzwony mają duszę. - To nieprawda - mówi ludwisarz. - To tylko zimny kawałek metalu, a jego dźwięk to czysta fizyka - dodaje. Ale dzwon może czasem poważnie zachorować. To zdarza się wtedy, gdy urywa się bijak, czyli serce dzwonu. -Ale taki dzwon jest jeszcze do uratowania - Dajemy wtedy dzwonowi nowe serce, ale nieco słabsze - Bo lepiej, żeby serce znów się urwało, niż żeby pękł cały dzwon. Słynny „Zygmunt” na Wawelu też ma już nowe serce. Wymieniali je Felczyńscy i szczęśliwie dzwon bije do dziś.

METALOWA KARTKA

Prawie każdy dzwon ozdobiony jest płaskorzeźbami i napisami przekazującymi różne informacje. Żeby takie ozdoby mogły znaleźć się na dzwonie, najpierw plastyk musi zrobić z wosku ich odlew. Dlatego w jego pracowni na pólkach leży mnóstwo gipsowych odlewów świętych, królów, herbów, orłów, czcionek. Dzwon z takimi ozdobami staje się zapisaną metalową kartką. To, co napiszemy pozostanie nawet wtedy, gdy dzwon już przestanie bić - mówi pan Janusz.
I jeszcze jedno. Napisy i ozdoby na dzwonie mają też duże znaczenie dla dźwięku dzwonu. - Czasem zdarza się, że jakiś dzwon „nie wyjdzie” - przyznaje pan Felczyński. - Co wtedy? Trzeba po prostu dzwon rozbić i spróbować jeszcze raz.

3 FORMY DZWONU

Aby powstał dzwon, potrzebne są trzy formy. Pierwszą, wewnętrzną (środek dzwonu), pokrywa się łojem i nakłada na nią drugą formę, nazywaną fałszywym dzwonem. Ma ona kształt taki, jaki będzie miał dzwon.
Na fałszywą formę nakładane są odlane z wosku ozdoby i litery. Dwie pierwsze formy pokrywa się formą zewnętrzną, w której odciskają się ozdoby i litery.
Tak przygotowany dzwon trafia do pieca. Tam wypala się formę, wosk się wytapia, a fałszywy dzwon ze środka niszczy.
Następnie między 1. i 3. formę wlewa się brąz. Gdy zastyga, rozbija się pozostałe dwie formy i oczom ukazuje się piękny, choć jeszcze trochę czarny od sadzy dzwon. Później jeszcze tylko szlifowanie, wmontowanie serca i czasem malowanie. Wszystko trwa około trzech miesięcy. - Nasz największy dzwon, 11-tonowy, powstawał prawie rok - dodaje pan Janusz.

DŁUGA TRADYCJA

Janusz Felczyński jest siódmym właścicielem odlewni. Przejął ją po swoim ojcu. Ojciec po swoim ojcu, czyli dziadku pana Janusza, dziadek po swoim ojcu i tak dalej. Odlewnia Felczyńskich od dwustu lat przekazywana jest z ojca na syna.
Jest już ósmy właściciel, Maciej - syn pana Janusza, więc tradycja została zachowana. - Kiedyś przyszedł do mnie Maciek i pyta jak się robi dzwony wspomina pan Janusz. - Powiedziałem mu: „Masz tu wszystko i zrób sobie dzwon”. Inaczej nic da się tego nauczyć.
Najsłynniejsze dzwony odlewni Felczyńskich to dzwony z rzeźbami Xawerego Dunikowskiego. Niestety, część z nich zaginęła w czasie wojny.
Dzwony Felczyńskich można usłyszeć na całym świecie. Może nawet w Waszym kościele wisi dzwon ze słynnej odlewni. Warto sprawdzić.

Największe dzwony na świecie:
Car Kołokoł w Moskwie (ok. 200 ton). Ten dzwon nigdy nie zadzwonił, bo przed ukończeniem prac na Kremlu wybuchł pożar. Podczas gaszenia zimną wodą dzwon pękł
W Chinach (115ton). Dzwoni tylko na powitanie nowego roku

Największe polskie dzwony:
Maryja Bogurodzica w Licheniu (19 ton)
Zygmunt na Wawelu (13 ton)

Jesteś tutaj: Home Aktualności Wydarzenia Kult Miłosierdzia Bożego w naszej Parafii