Na odgłos dzwonu
- Szczegóły
- Kategoria: Wydarzenia
- Opublikowano: 08 wrzesień 2015
„Gdy ranne Słońce śle pierwsze gońce,
Gdy blask purpury obleka morza i góry,
Gdy południowe, słońce kolorowe
Morzem promieni tę ziemię w kraj czarów zamieni,
Do tronu Najświętszej Panny,
Przecudnej gwiazdy porannej
Na odgłos dzwonów się wzbija: Zdrowaś Maryja!”
Kiedy wracamy pamięcią do czasów niedawno minionych, wspominamy z nostalgią naszych rodziców czy dziadków, wstających skoro świt i pracujących do późnych godzin wieczornych „w polu”. Ilu z nas pamięta jeszcze, że na odgłos dzwonu z wieży kościelnej przerywali oni pracę, zdejmowali z głowy czapki albo słomiane kapelusze i głośno zmawiali „Anioł Pański”? Dla większości dzisiejszych ludzi brzmi to jak scena rodem z „Chłopów” Reymonta. Tymczasem to nasza historia!
Świadomi tak wielkiej spuścizny przodków, w niedzielę 6 września mieszkańcy Słotwiny tłumnie zgromadzili się w parafialnym kościele. Koniec wakacji już tradycyjnie łączy się z dożynkami – dniem szczególnej wdzięczności za tegoroczne plony. Jak co roku, gospodarze uczestniczyli w dziękczynnej Eucharystii, sprawowanej przez Księdza Proboszcza Mieczysława Grabowskiego. Przed ołtarzem, zgodnie z obyczajem, złożono pierwociny tegorocznych zbiorów – najlepsze okazy warzyw, owoców czy zbóż. Do ołtarza w procesji przyniesiony został chleb i wieniec dożynkowy, przygotowane przez Koło Gospodyń Wiejskich w Słotwinie. Uroczystą obstawę na ten dzień przygotowali członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej. W okolicznościowym kazaniu Ksiądz zwrócił uwagę na szacunek, jaki powinniśmy okazywać ziemi, tej samej, która żywiła naszych przodków. Podkreślił, że dziś, często z powodu lenistwa i wygodnego życia, porzuca się uprawianie ziemi, traktując ją jako coś zbytecznego. Wskazał, że głównym problemem społeczeństwa jest brak szacunku do spuścizny przodków, brak szacunku dla ludzkiej pracy – te czynniki destrukcyjne skutkują dziś choćby brakiem szacunku dla pożywienia, czy marnowaniem żywności.
Po dziękczynieniu Bogu przyszedł czas na zabawę. W barwnym korowodzie ludzie przeszli do Sali OSP, gdzie podczas okolicznościowego poczęstunku mogli „ucieszyć oko” artystycznymi występami. Gdy gospodarze nabrali nieco siły i pokrzepili się posiłkiem, ruszyli w orszaku dożynkowym, zanosząc do domów parafian świeżo wypieczone bochny chleba – znak radości i pamięci.
Na koniec pozostaje życzyć wszystkim – i sobie – by dożynki pozostały znakiem żywej wiary rolników. Aby przez ludzką głupotę i lenistwo nie stały się jedynie pozbawionym sensu „rytuałem” ludzi, którzy uprawę ziemi będą znać już tylko ze starych filmów albo poszarzałych fotografii…
Kleryk Sławomir Pietraszko
Dziękczynienie za zbiory
Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary?
Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary?
Kościół Cię nie ogarnie, wszędy pełno Ciebie:
I w otchłaniach, i w morzu, na ziemi, na niebie.
Złota też, wiem, nie pragniesz, bo to wszytko Twoje,
Cokolwiek na tym świecie człowiek mieni swoje.
Wdzięcznym Cię tedy sercem. Panie, wyznawamy...
To "pieśń" Jana Kochanowskiego zachęcająca nas do okazania wdzięczności Bogu swoim sercem.
6 września 2015 r. odbyły się w naszej Parafii Dożynki wiejskie. Wdzięczne serce pragnęliśmy okazać Bogu na Mszy św. o godz. 10.30 za tegoroczne plony. Dziękowaliśmy Bogu, że pobłogosławił naszej pracy, że udzielił bogactwa deszczu o promieni słonecznych, że pozwolił wzejść, rozwijać się i zaowocować temu, co zostało posiane bądź posadzone. Dziękowaliśmy Bogu, że daje nam chleb i owoce ziemi, abyśmy mogli wzmacniać nasze ciała oraz wszechstronnie się rozwijać.
Serca pełne wdzięczności mamy dla rolników, ale także dla tych, którzy przygotowali tą uroczystość, złożyli dary ofiarne i uczestniczyli.
Podziękowanie: Pocztowi Sztandarowemu OSP i Strażakom na ręce Prezesa Jana Bindy, Kołu Gospodyń Wiejskich na ręce Prezes Pani Zofii Semik, Pani Sołtys Marii Binda Sapeta, Wójtowi Gmina Lipowa Panu Janowi Góra, Przewodniczącemu Rady Gminy Lipowa Panu Andrzejowi Binda, Radym: Pani Halinie Krywult i Panu Piotrowi Śliwa, Przewodniczącemu Spółki Wodociągowej Panu Zdzisławowi Setla, Prowadzącym blog „Lipowa i okolice” Jarosławowi i Anecie i wszystkim zaangażowanym, uczestniczącym parafianom i gościom.
Ks. Proboszcz
FOTORELACJA:
